wtorek, 27 stycznia 2015

Nie migaj się – MIGAJ Z NAMI!

Jak porozumieć się bez używania głosu? Oczywiście mimiką i gestami. Ale czy wystarczy dowolny gest, żeby przekazać bardziej skomplikowane treści? A czy język migowy to tylko dowolne machanie rękami?
Nasza grupa miała świetną okazję to tego, żeby skorzystać z nauki prowadzonej przez profesjonalną lektorkę, która będąc jednocześnie osobą Głuchą i nauczycielką, przekazuje bogactwo tego pięknego języka słyszącym. W tym miejscu kieruję szczególne podziękowania do wyżej wspomnianej lektorki – Małgorzaty Mickiewicz.
Uczestnicy mogli się przekonać, że – mimo iż mimika jest niezwykle ważna przy używaniu języka migowego – nie jest ona wystarczająca do tego, żeby nawiązać kontakt z osobą niesłyszącą. Z drugiej strony nauka znaków określających emocje unaoczniła, w jaki sposób Polski Język Migowy (PJM) łączy mimikę, gest i ruch całego ciała.

W trakcie zajęć oprócz znaków PJM prezentowane były też elementy savoir-vivru stosowanego w kulturze Głuchych (nawiązywanie i utrzymywanie kontaktu wzrokowego, specyfika dotyku czy nadawanie imion-znaków w języku migowym). Poza tym uczestnicy mogli uruchomić wyobraźnię, zastanowić się i wypróbować, jak zawołać osobę, która nie słyszy.
Zyski z zajęć: znajomość różnych znaków, uzyskanie własnego imienia w języku migowym, poznanie podstawowych zasad zachowania w obecności osoby Głuchej.

Orszula

P.S. Słowo „Głuchy” celowo pisane jest z wielkiej litery – wskazuje ono na identyfikację części ludzi niesłyszących z Głuchą mniejszością kulturową i językową.

1 komentarz:

  1. świetne zajęcia! do tej pory ze Stasiem pokazujemy sobie gesty i utrwalamy je - pozdrowienia dla prowadzących

    OdpowiedzUsuń